Z archiwalnej strony można korzystać:
Śp. Poseł Artur Górski spoczął w sobotę 9 kwietnia na Wojskowych Powązkach. Mszy Świętej pogrzebowej w Archikatedrze św. Jana z udziałem prezydenta RP Andrzeja Dudy, premier Beaty Szydło oraz licznie zgromadzonymi parlamentarzystami przewodniczył Bp Antoni Pacyfik Dydycz.
"Nic tak nie niszczy wolności jak natarczywa demoralizacja. Śp. Artur Górski zdawał sobie z tego sprawę, dlatego obecny był w Akcji Katolickiej, w parlamencie zaś zabiegał o czystą politykę i zdrową kulturę, cenił sobie przygotowanie, jakie zdobył w ruchu oazowym" - mówił podczas homilii hierarcha.
Zmarły Poseł Artur Górski został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Redakcja "Naszej Polski" składa szczere kondolencje Rodzinie śp. Artura Górskiego, który był
wieloletnim Przyjacielem i Współpracownikiem naszej Redakcji.
Dziękujemy Bogu za Jego Osobę. Niech spoczywa w Pokoju.
fot. NP
naszapolska@onet.pl
Kontakt
w sprawie administrowania stroną: poczta@ewatylus.pl
Siewcy niepokoju
Nasze czasy wyznaczają szczególną rolę dziennikarzom i politykom. I jedni, i drudzy nigdy nie cieszyli się ogólnym uznaniem: wzniecali konflikty i zamieszanie, rozsiewali kłamstwa, wmawiali niestworzone rzeczy. Dzisiaj tak zwani pracownicy mediów w znacznej części służą politykom w podsycaniu wrogości i narzucaniu lewackich poglądów, a zwłaszcza ateizacji; upowszechniają tendencje antyobyczajowe i antymoralne. Istnieją pod tym względem chlubne wyjątki, ale uczciwi dziennikarze i publicyści, tak zresztą, jak i politycy, prześladowani są przez rozpanoszony medialny libertynizm, obrzucani obelgami, eliminowani na różne sposoby. Walka zła z dobrem, jaka toczy się teraz zawzięcie w świecie, znajduje wśród służalczych ludzi mediów użytecznych sojuszników, zdolnych i skłonnych do wszystkiego.
***
Dialog, pojednanie, jedność
Ustawicznie słyszymy wezwania, aby przystąpić do dialogu i pojednać się, by zapanowała upragniona „jedność”. Są to jednak postulaty nierealne w sytuacji, gdy w świecie toczy się kampania agresywnego ateizmu pod hasłem laicyzacji oraz usunięcia religii i moralności chrześcijańskiej z życia społecznego. Jego przedstawiciele pojmują dialog i pojednanie jako przyjęcie ich przekonań i ustąpienie im pod każdym względem; posługują się kłamstwem, oszczerstwem i pałają nienawiścią. Czy Chrystus jednał się z faryzeuszami albo z kupczącymi w świątyni? Do dialogu nie ma partnerów, słyszy się groźby i obraźliwe wyzwiska, inaczej myślącym zapowiada uwięzienie, udręki, zagładę.. Toczona przez lewactwo wojna ideologiczno – polityczna nie pozostawia miejsca na mówienie o jakiejkolwiek „jedności’. A jeżeli ktoś piętnuje w imieniu Kościoła „swary i spory”, niech powie wyraźnie, kto je wszczyna i kto za nie odpowiada. Inaczej te „szlachetne’’ apele to puste, obłudne mistyfikacje.
Dodaj komentarz